Goście ze Szwecji w
naszej Alma Mater!!!
Dnia 2.11.2010r. w naszej szkole przebywali
niecodzienni goście. Trzy młode dziewczyny, które chciały poznać naszą Alma
Mater, przyjechały ze Szwecji. (W tym czasie w szwedzcy uczniowie mieli tydzień
wolnego od zajęć lekcyjnych.)
Jedna z nich –Paula, biegle posługuje się
zarówno językiem polskim jak i angielskim. Nasze nowe koleżanki postanowiły
zrealizować projekt, celem którego jest porównanie młodzieży polskiej i
szwedzkiej (Ach, ta niezaspokojona młodzieńcza ciekawość
J. Dzień wcześniej dziewczyny
odwiedziły Szkołę Podstawową nr 1, dzięki czemu poznały wszystkie poziomy
polskiej edukacji - od podstawówki po liceum.
Zwiedzając naszą szkołę, poznawały zwyczaje
i obowiązki. Wzięły też udział w klasycznym dniu zajęć polskiego nastolatka.
Dziewczyny oglądały naszą bibliotekę, pracownie przedmiotowe, salę gimnastyczną,
aulę i sekretariat. Nie obyło się również bez wizyty „na (gościnnym) dywaniku” u
Pani Dyrektor J.
Kontynuując zwiedzanie, z uśmiechem i lekkim niedowierzaniem przechadzały się z
kamerą naszymi zatłoczonymi korytarzami. Oglądając liczne tabla, podziwiały nas
za przywiązanie do tradycji i historii. Niecodziennym był dla nich również widok
krzyży wiszących w każdej sali lekcyjnej. Zastanawiały się tylko, gdzie są nasze
szafki, w których trzymamy podręczniki :]
W przerwie, pod opieką „staszicowskich
przewodników”, odwiedziły Kościół Parafialny pod wezwaniem św. Mikołaja oraz
Hrubieszowski Dom Kultury. Na koniec odbyło się spotkanie z uczniami klasy IA,
które było okazją do rozmowy. Paula pytała o nasze zainteresowania, formy
spędzania wolnego czasu, opinię na temat naszej szkoły i kraju. W tym miejscu
pozwolę sobie wtrącić wniosek, który nasunął mi się podczas tego spotkania, a
jego zobrazowaniem może być stare przysłowie: „swego nie znacie, cudze
chwalicie”. Pocieszam się, że to chwilowe i naturalne nastawienie młodych ludzi,
wynikające z długotrwałego przebywania w niewielkim mieście. Cały świat jeszcze
przed nami…
Takie spotkania poszerzają
horyzonty. Motywują do tego, żeby wyjść przygodzie i edukacji naprzeciw. Cieszy
nas nawiązywanie tego typu znajomości, które chociaż na chwilę odciągają nas od
codziennej rutyny.
Anna Watras
Przewodnicząca SU |